niedziela, 29 listopada 2015

Słów kilka o Marshallu

Marshalla poznałam w 2011 r. na psiej imprezie "mopowisko" - zjeździe briardów i ich miłośników
 
Marshall - to pies który przyciąga wzrok, nie tylko dzięki wspaniałej szacie, ruchowi i doskonałemu eksterierowi.
To wszechstronny sportowiec, na którego podczas pracy można patrzeć bez końca. Marshall to kwintesencja briardziej osobowości - zawsze chętny do każdej aktywności przy boku swojego człowieka, a jednocześnie niepobudliwy i nienachalny, potrafiący być najlepszym towarzyszem dzieci zasłuchanych w książkowych opowieściach.
 
*   *   *

Miłośnik wody

Cierpliwy Nauczyciel
 
 Nieustraszony Obrońca

Prawdziwy Pastuszek


Nieustający Piechur
 
Po prostu Marshall!!!
*   *   *

niedziela, 22 listopada 2015

Czy ktoś tam mieszka?

Czas już najwyższy na rozpoczęcie blogu miotu E - pierwszego miotu mojej czarnej księżniczki Trufli (Ch. VIVIENNE Dalido).
 
Jeśli spotkanie z Marshallem (Ch. D'lord du bois des pierres noires) było owocne, dziś mija 13 dzień ciąży. Bardzo czekam na te czarne perełki, tym bardziej, że to pierwszy miot Trufci. Jakie będą, ile chłopców, ile dziewczynek, do kogo podobne.... krążą mi po głowie te same pytania, na które oczekuję odpowiedzi z chwilą narodzin wszystkich moich szczeniąt.
 
Póki co, Trufcia zrobiła się nadzwyczaj przymilna i bardzo szuka ze mną kontaktu. Zazwyczaj nocuje na swoim posłaniu na dole w salonie. Od dwóch nocy postanowiła przeprowadzić się na piętro i sypia w naszej sypialni. 
Moja wygodnicka panna kładzie się przy samym łóżku, po mojej stronie, brzuszkiem do góry, wystawiając go do miziania.
Czy ktoś w nim już mieszka?