sobota, 28 maja 2016

I ..... na tym kończymy blog miotu E

*   *   *   *   *

Wszystkie maluszki z miotu E są już w swoich nowych domkach. Mam nadzieję, że przyniosą swoim nowym ludziom tylko radość.
Nowym Buhlbiniarzom życzę zaś długich lat z nowym przyjacielem z domu Buhlbino.

  
Na tym wpisie kończę blog ciąży Trufli i odchowu miotu E.
 
*   *   *
Wszystkim, którym spodobało się moje pisanie, niebawem zaproszę do nowego blogu.
Tym razem  z przebiegu ostatniej ciąży mojej cudownej Besty i przyszłego (miejmy nadzieję)
miotu G. 
Tymczasem ....
*   *   *

wtorek, 24 maja 2016

Powodzenia Dzieciaczki!

*   *   *   *   *
Tak to już jest, że szczenięta rodzą się by odejść do swoich domów, by cieszyć swoje nowe rodziny, przynosić im szczęście, a moje serce napełniać dumą.
 
Miot-E to dla mnie wyjątkowe szczenięta.
Pierwszy czarny miot w hodowli Buhlbino, pierwszy tak wyjątkowo liczny - pierwszy miot 16-stu naturalnie urodzonych i odchowanych szczeniąt briarda w Polsce, nieliczny w Świecie - wiem o podobnym miocie w Niemczech i USA.
 
Ale również wyjątkowy pod zupełnie innym względem.
To szczenięta nie dość, że piękne, to również maluchy o niebywałym usposobieniu - mądre, odważne i niezmiernie nakierowane na kontakt z człowiekiem, który dla nich jest centrum ich jeszcze małego, szczenięcego świata.
Mam nadzieję, że te cudowne cechy, które ujawniły już w hodowli, pozostaną i będą rozwijane w ich nowych Rodzinach.
 
Za dwa dni odjeżdża do nowej rodziny ostatni szczeniaczek - Euforia. Bardzo bliska mojemu serca duszyczka.
Przecudownie kochana, czuła, bardzo zdyscyplinowana i niezmiernie mądra sunia.
Wyjeżdża tuż "za miedzę" do Wałcza, więc mam głęboką nadzieję, że będzie mi dane spotkać od czasu do czasu tę niewiarygodną figlarę.


*   *   *

wtorek, 3 maja 2016

Mistrzowie agility - Emma, Euforia, Eureka i Etna

*   *   *   *   *
 
Majowy weekend postanowiliśmy spędzić aktywnie. Dzięki pięknej pogodzie mogliśmy cieszyć się ze słonecznych pierwszych dni maja.
Zapraszam do oglądania zdjęć z naszych agilitowych zmagań.
 

Miłego oglądania.

*   *   *  

środa, 27 kwietnia 2016

Etna, Euforia, Eureka

*   *   *   *   *
Większość z naszych czarnych diabełków mieszka już w nowych domach. W sobotę do Niemiec wyjechała nasza "biała" piękność Etiuda, a w niedziele do dalekiej Szwecji odpłynęła przekochana Enigma. Obie dziewczynki mimo odległości dobrze zniosły podróż i cieszą już swoje nowe rodziny.
 
*   *   *
 
W sobotę odlatuje do swojego fińskiego domku Efekt, na którego już po domowemu nazywamy Jallu 
 
*   *   *
Dom pustoszeje, jest coraz spokojniej i ciszej....
Na nowe rodziny czekają jeszcze trzy panny - Etna, Euforia i Eureka.
 


 
*   *   *

środa, 6 kwietnia 2016

Babski król!

*   *   *   *   *
Czas upływa i nasze stadko powoli się kurczy.
W domu z miotu 16-stu czarnych maluchów pozostały same dziewczyny w liczbie 6 i jeden babski król Jallu (EFEKT Buhlbino). Jallu to jego nowe imię, które nadała jego fińska właścicielka. Oczywiście wraz z Ezzie czekają do końca kwietnia na wyjazd do swoich nowych domów.

*   *   *

12 tygodni, to już czas by rozpocząć intensywną naukę chodzenia na smyczy i kontaktów z nowymi bodźcami.



Oczywiście jak na briardy przystało, zaczęliśmy zabawy z ręcznikiem, które mają ośmielić maluchy, dać im pewności siebie i wprowadzić w świat przyszłych ćwiczeń z obrony.



 Nie ma jak triumf zwycięstwa i zawłaszczenie ręcznika dla siebie!


*   *   *
Jeśli tylko pogoda pozwoli, za parę dni rozłożymy na trawniku przed domem tor aglity.
To dopiero będzie zabawa!

sobota, 26 marca 2016

Świątecznie

*   *   *   *
 
Z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzę Wszystkim obecnym i przyszłym Buhlbiniarzom oraz sympatykom Hodowli BUHLBINO FCI Zdrowych i Spokojnych Świąt!
Wesołego Alleluja!
 
 

czwartek, 24 marca 2016

Czekają na swoje rodziny!

*   *   *   *   *
Z całej naszej licznej gromadki 16-u maluszków, 9 ma już swoje nowe rodziny.
Dwójka z nich czeka w hodowli na szczepienie przeciwko wściekliźnie i 21 dni kwarantanny przed wylotem do nowych domków poza granice Polski - do Finlandii i Szwecji.
W wieku 10-u tygodni nasze briardzki ważą ok 7-8 kg. Zostały już po raz drugi zaszczepione. Znają dotyk szczotki i podstawy nauki czystości.
Uwielbiają zabawy na podwórku. Teraz już bardzo wyraźnie widać ich charaktery.


*   *   *
Co ciekawe pozostali jeszcze w hodowli chłopcy - Ekler i Escobar są bardzo grzeczni.
Mimo, że to chłopaki, to jednak nie oni są głównymi prowodyrami szalonych zabaw i rozrabiania. Obaj są bardzo do siebie podobni.
Lubią obserwować wygłupy sióstr, sami jednak cenią bardziej "leżakowanie" na trawie.
EKLER Buhlbino

ESCOBAR Buhlbino
 












 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
*   *   *
Dziewczynki - Emma i Euforia są pełne energii i bardzo odważne. Obie zawsze zainteresuje każdy nowy odgłos, czy jakieś zdarzenie za płotem. Emma zawsze ostatnia wraca ze spaceru do domu, ale jest bardzo usłuchaną sunią i pędem przybiega na komendę. Jednakże jak każde szczenięta w ich wieku uwielbiają zabawę.
EMMA Buhlbino

EUFORIA Buhlbino
 




























*   *   *
Eureka jest niezwykle posłuszną sunią.
Jest bardzo mądra i już teraz widać, ze największą frajdę robi jej każde zajecie wspólnie z człowiekiem. Jest bardzo odważna i dziarska. Uwielbia szarpanie się z ręcznikiem.
To mała zdobywczyni.
Sądzę, że w rękach osoby chętnej z nią pracować, będzie super psem do różnego typu szkoleń.
EUREKA Buhlbino
*   *   *
Etna najbardziej przypomina mi swoją mamę Truflę. Jest też bardzo do niej podobna. Jest zdecydowaną i bardzo odważną sunią. Jednoczenie bardzo przytulaśną i otwartą sunią.
 Lubi być pierwsza we wszystkim - pierwsza w rekonesansie garażu, przy bramie (bo przecież trzeba sprawdzić do czego sąsiad będzie używał przed swoim domem grabi), ale także pierwsza przy moich nogach, gotowa porzucić każdą zabawę, by być pierwsza na każde zawołanie.
ETNA Buhlbino
*   *   *
Etiuda to w poza chłopcami bardzo spokojna i zrównoważona sunia.
Zawsze chętna do zabawy, ale raczej nie do szaleństw i wygłupów.
Jest karnym i zdyscyplinowanym psem. sądzę, że sprawdzi się jako sunia wystawowa lub w szkoleniach posłuszeństwa, ponieważ ma duże zaufanie do człowieka i uwielbia pracę  nim.    
ETIUDA Buhlbino
*   *   *
Mnie bardzo cieszy, że cały ten miot - mimo ilości szczeniąt jest ...... grzeczny.
Maluchy są przyjazne i otwarte, uwielbiają towarzystwo człowieka, nie tylko jako towarzysza ich figli, ale może przede wszystkim jak swojego przyjaciela, do którego bez końca moża się tulić i zawsze liczyć na porządną dawkę pieszczot.